Witajcie Moi Kochani, już 18:00, więc pora na nowego posta! To już siódmy z kolei wpis o wyprawce do klatki świnek morskich, a tym razem poruszamy kwestię poidełek. Podobnie było z miseczkami - temat na pierwszy rzut oka banalny, jednak okazuje się, że wymaga dokładniejszego zgłębiania. Jakie poidełko będzie najlepsze dla naszych prosiaków? Wszystkiego dowiecie się już za chwilkę :-)
Zapraszam!
Jakie kryteria powinno spełniać porządne poidełko?
Przede wszystkim, nie może sprawiać śwince problemów z piciem. Większość poidełek ma jednak na szczęście prosty mechanizm, łatwy w obsłudze dla każdego gryzonia.
Po drugie, nie może przeciekać. Tutaj jest już większy problem. Niestety, większość poidełek z upływem czasu zaczyna kapać. Powoduje to namoknięcie ściółki - ta może zacząć gnić, a świnka pomoczy sobie futerko.
Teraz przedstawię Wam "poidełkowe podium" - sami ocenicie, jakie jest dla Was i Waszych świnek najlepsze.
Przegląd poidełek: MIEJSCE 3.
Na ostatnim miejscu na podium znajduja się poidełka kulkowe. Ogółem dobre, świnkom picie z nich idzie naprawdę sprawnie. Mają tylko jedną wadę: po jakimś czasie zaczynają przeciekać. Oczywiście łatwo można je wymienić - koszt takiego poidełka waha się od 10 do 20 zł.
Przegląd poidełek: MIEJSCE 2.
Na kolejnym, wyższym miejscu ląduje (i tutaj Was zaskoczę) również kulkowe poidełko, jednak jego mechanizm jest jakoś zmyślniej wymyślony. Poidełko z firmy Zolux, kulkowe, lecz nie przecieka. Kolejnym jego plusem jest otwieranie od góry, co bardzo ułatwia uzupełnianie wody. Cena tego poidełka to ok. 30 zł.
Przegląd poidełek: MIEJSCE 1.
No i nareszcie przechodzimy do najlepszych, najbardziej polecanych poidełek. Tutaj wymienię Wam 2:
- poidełko Ferplast Sippy:
- oraz poidełko z firmy Trixie:
Te dwa rodzaje na pewno nie zaczną przeciekać, gdyż zamiast kulki mają lekko wystający, wciskany dziubek. Oba otwierane od góry, co jak już wspomniałam ułatwia uzupełnianie wody. Cena pierwszego z nich jak na jakość, bardzo zachęcająca - 15 - 20 zł. Drugie też nie jest drogie, kosztuje ok. 25 zł.
To już wszystko jeśli chodzi o dzisiejszy post. Mam nadzieję, że gdy już wybierzecie najlepsze dla siebie i Waszych prosiąt poidełko, będziecie pamiętać o regularnym jego odkamienianiu i uzupełnianiu wody!
Qui, qui... do jutra!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz